Skra Bełchatów sięgnęła po (wirtualny) Puchar Polski
Jedna = jeden set, mecz do trzech wygranych partii, spotkanie rozgrywane na... Twitterze. Siatkarze polskich zespołów przez rosnącą liczbę zakażeń koronawirusem zostali zmuszeni do rozegrania Pucharu Polski w niecodzienny sposób.
2020-03-15, 21:37
Jeszcze niedawno niewiele wskazywało na to, że finały siatkarskiego Pucharu Polski odbędą się w podobnych okolicznościach. Niestety, koronawirus w naszym kraju spowodował wiele zmian. Odwoływane wydarzenia, zakazy zgromadzeń i zalecana domowa kwarantanna nie oszczędziły także sportu.
W katowickim Spodku do walki o Puchar Polski miały stanąć cztery drużyny - Zaksa Kędzierzyn-Koźle, VERVA Warszawa, PGE Skra Bełchatów i Trefl Gdańsk. Niestety, rozgrywki musiały zostać przełożone.
Nie stanęło to jednak zespołom na przeszkodzie, by spróbować wyłonić zwycięzcę w inny sposób. Zdecydowały się one na to, by zagrać za pośrednictwem... Twittera.
Zwycięstwo przypadało drużynie, która jako pierwsza ułożyła cztery swoje żetony-herby pod rząd w wierszu, kolumnie, czy po skosie na specjalnie przygotowanej planszy.
REKLAMA
W sobotnich półfinałach lepsi byli gdańszczanie i bełchatowianie, dlatego to właśnie te ekipy zagrały w niedzielnym finale. Decydujące starcie wygrali zawodnicy PGE Skry.
Nie zabrakło tu relacji z wydarzeń, przeplatanej fragmentami prawdziwych meczów.
REKLAMA
REKLAMA